26 września, 2023

Dolne Bergamo z widokiem na Górne

25 września 2023. Dalej wspominki z wizyty w Bergamo, tym razem już ostatnie. Odjeżdżam pociągiem do Mediolanu, ale jeszcze krótki spacer po "dolnym mieście" czyli Bergamo Basso:














Na niektórych powyższych zdjęciach można zauważyć, nad dachami Bergamo Dolne, zabudowania Bergamo Alto. W zbliżeniu:



Na pierwszym zdjęciu od góry widać (od lewej) Santa Maria Maggiore, katedrę, a z za niej wystaje wieża zegarowa przy ratuszu, i najbardziej rzucającą się w oczy prywatną wieżę obronną.

Duuużo jeszcze zostało nie obejrzane i nie opisane, ale i tak cieszę się, że tam byłem.



24 września, 2023

Bergamo 4: Wnętrza

14 września 2023. Wspominamy Bergamo. W karmelickim kościele św. Agaty przy głównym deptaku Górnego Miasta, czyli via Colleoni, w bocznej kaplicy znajduję fascynujący wizerunek Matki Boskiej z małym Jezusem:

ale nic o nim nie wiem. Za to w innej bocznej kaplicy coś znanego i bardzo bliskiego:

Wróćmy do kościoła Santa Maria Maggiore, mojego sąsiada. Obfotografowałem go z wielu stron (patrz wpis Bergamo 2), ale okazało się, że jest jeszcze jedno ujęcie:

Ta okrągła budowla po lewej na pierwszym planie to malutki kościółek z XI wieku, w pełnej okazałości poniżej:

Zamknięty na głucho, ale Santa Maria Maggiore otwarta dla turystów z biletem. Zaskoczenie: ściany bocznych naw obwieszone olbrzymimi arrasami ze scenami z życia Maryi i Jezusa. Taki arras stanowi świetne tło dla niezwykle zdobnego barokowego konfesjonału:

Bo i wnętrze romańskiego Santa Maria Maggiore jest barokowe:


W prezbiterium świeżo odnowione ławy dla celebransów pokryte XVI-wiecznymi intarsjami (obrazy z kawałków kolorowego drewna):








Majsterszczyk!

Można się też natknąć na odsłonięte spod tynku fragmenty XIV-wiecznych fresków:


Na górze Ostatnia Wieczerza, ale co ten biały koń tu robi?

Mam jeszcze katedrę:


 Ciekawy krucyfiks, Pan Jezus ma chyba prawdziwe włosy:


Kaplica św. Jana XXIII (papież, który zwołał Vaticanum II). Stąd pochodził, uczył się na księdza w tutejszym seminarium, a potem w nim wykładał:

Krypta biskupów (kolejne groby od początku XX wieku, jest jeszcze kilka pustych):


 

13 września, 2023

Nieco astronomii

13 września 2023. Trzy dni temu obudziłem się nad ranem, a kiedy wyjrzałem na wschód (tylko takie mam okna) zobaczyłem:

 

Księżyc zbliżający się do nowiu (oświetlony od lewej szykującym się do wschodu słońcem), a poniżej (prawy dolny róg zdjęcia) jasną planetę. Według moich późniejszych ustaleń była to Wenus. Zdjęcie robione z ręki na moim maksymalnym zbliżeniu.

Nie tak dawno można było obserwować przez dłuższy czas na wschodzie (przynajmniej dla mnie bez wychodzenia z domu był widoczny tylko kierunek wschodni) zbliżenie Księżyca i bardzo jasnego Jupitera (gdzieś obok niego miał być Saturn, ale to nie na miejskie niebo) już niedługo po zachodzie słońca. Leniłem się sięgnąć po aparat, ale zawsze warto spojrzeć w niebo...  

09 września, 2023

Bergamo 3: Militaria

01 września 2023. Militarny dzień. Bergamo ma dwa zamki: La Roca na Wzgórzu św. Eufemii, na wschodnim krańcu miasta w obrębie miejskich murów, i San Vigilio na zachodnim krańcu, poza murami, na wzgórzu górującym nad miastem i jego murami. Tak wygląda wzgórze San Vigilio z La Roca:

Zamek stał na samym szczycie wzgórza, pozostały po nim podstawy murów i baszt, budynki zamkowe zniknęły. A zamek La Roca wygląda z San Vigilio tak:

La Roca to ta zielona wyspa w dali po lewej stronie od Górnego Bergamo z jego wieloma wieżami. Dokładniej można się przyjrzeć La Roca z po-augustyńskiego klasztoru, prawdopodobnie najniższego punktu Górnego Bergamo:


A przy okazji klasztor (obecnie własność uniwersytetu w Bergamo) widziany z La Roca:

Wróćmy na San Vigilio. Do zamku można się dostać przez jedną z wież, a na zamku ... park:


i wspaniałe widoki na okoliczne góry:




oraz na Bergamo Alto:

Trochę zbliżeń:





Z prawej strony wieża zegarowa przy ratuszu (w tyle z prawej katedra), a z lewej prywatna wieża obronna. Co znaczniejsze rody stawiały sobie w średniowieczu i później takie wieże dla prestiżu ale i obrony w czasie częstych walk wewnętrznych w włoskich miastach. Tak wieża wygląda w zbliżeniu:

a tak z ulicy:


Ma 52 metry wysokości. Pod koniec XIX wieku właściciele przekazali wieżę miastu.

Zamek San Vigilio miał podziemne połączenie z górną częścią murów obronnych miasta, tzw. Fortem św. Marka. Jeden z bastionów i mury na odcinku tego fortu:



A już wewnątrz murów - prochownia z solidnym zamkiem w drzwiach wejściowych:


Spuśćmy się niżej do zamku La Roca:

Wewnętrzny dziedziniec i budynek dawnych koszar, obecnie muzeum:

i bardzo zaniedbana kaplica na wewnętrznym dziedzińcu (chyba miała coś wspólnego z Mussolinim):

Wchodzę na wieżę (z olbrzymią flagą) i znowu mam wspaniałe widoki:






Trzecie zdjęcie od końca to widok na Dolne Bergamo.

Kiedy schodzę z wieży wyjście z wewnętrznego dziedzińca zamku jest już zamknięte, podobnie wejście do muzeum. Długo walę pięścią w oszklone drzwi muzeum zanim zjawi się pani, która obiecuje mnie wypuścić ale pod warunkiem, że wykupię bilet do muzeum, który obejmuje również wieżę. Ponieważ go nie kupiłem wcześniej, nie wiedziała, ze ktoś jest na terenie zamku i dlatego wszystko pozamykała. Bilet kosztował mnie trzy euro.