18-19 listopada. Do Oaxaca dotarliśmy z Puebla przez góry. Główna tutejsza atrakcja to strefa archeologiczna Monte Alban, już raportowana. W samym Oaxaca głównym zabytkiem jest katedra (chociaż nie ma opinii zbyt atrakcyjnej):
Tutaj też znalazłem figurę Naszej Pani Samotności (Nuestra Señora de la Soledad), my powiedzielibyśmy raczej "Matka Boża Samotnych" - znana w całym Meksyku i chyba nie tylko, ale szczególnie czczona w stanie Oaxaca (jest też bazylika pod tym wezwaniem). Można to było zauważyć już w katedrze, a podobno 80% kobiet w tym stanie ma na imię Soledad (wg naszej przewodniczki):
Przywiozłem sobie taką małą figurkę.
No i oczywiście urocze i fotogeniczne ulice starego centrum, zokalo, kościoły:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz