Wtorek, 8 maja. Wieczorem rozpadało się, ale po deszczowej nocy jutro ma być znowu słonecznie. Wróćmy więc do wrażeń z Vancouver. Na przykład widoki z mojego hotelowego pokoju na 23 piętrze:
 |
View from my hotel room towards Vancouver Harbour. |
 |
Dawn in the city |
Odpowiednik warszawskiego Centrum Kopernika ulokowany nad Fałszywym Potokiem (mnóstwo fajnych zabawek w środku tej kuli):
 |
Science World and its image in the False Creek. |
Na ulicy można się natknąć na Płonącą (Rozpaloną?) Kobietę:
 |
Aflamed Woman by Salvador Dali on a street of Vancouver center. |
Obok rzeźby tabliczka z zaproszeniem do Chali-Rosso Galery, gdzie akurat (od maja do października) trwa wystawa Dalego i spółki, czyli Picasso'a, Matisse'a, Miro i Chagalla. Ale króluje Dali; wystawa ma nazwę Definitely Dali. Wszystkie wystawione eksponaty można kupić, ceny od kilku tysięcy dolarów za obrazy odbite w kilkunastu - kilkudziesięciu kopiach przez autora i z jego podpisem, rzeźby małych rozmiarów po przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy. Wszystko ma certyfikaty specjalistów.
Korzystam z zaproszenia, żeby nacieszyć się patrzeniem na sztukę już klasycznie wspólczesną:
 |
Homage to Newton by Dali |
 |
Homage to Newton 2 by Dali |
Chodzi oczywiście o Izaaka Newtona. Dziury w tułowiu i głowie mają sygnalizować, że mamy obecnie do czynienia tylko ze schematycznym wyobrażeniem tego człowieka a nie z kimś "pełnokrwistym".
 |
On God and man (do not remember the title) by Dali |
Nawiązuje do "palca opatrzności" i siły stwórczej Boga; człowiek ma tu być przedstawiony jako byt zmysłowy i kontemplatywny zarazem.
 |
Road to Wisdom by Dali |
 |
Moses by Chagall |
 |
Christmass by Matisse |
 |
Bather in the straw by Matisse |
I dla ochłody jeszcze raz współczesny, artystyczny "inuksuk" z plaży nad Zatoką Angielską:
 |
Inuksuk of Vancouver once more |
A na pożegnanie (za półtorej godziny wyjeżdżam z hotelu na lotnisko) odpływający stateczek miejski, warto zwrócić uwagę na napęd poprzez koło młyńskie za rufą:
 |
Traditional passenger boat with a wheel at the back used to drive it |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz