23 sierpnia, 2020

Megality Portugalii: Evora

03 października 2011, Evora, region Alentejo, Portugalia. Neolityczna cywilizacja pierwszych rolników i pasterzy rozprzestrzeniała się w Europie wzdłuż wybrzeży Morza Śródziemnego a potem Atlantyku aż po Danię i Południową Szwecję. Pozostawiła po sobie struktury zbudowane z olbrzymich głazów, megalitów, jak wcześniej widzieliśmy na zdjęciach z Bretanii. Przykłady tego budownictwa można też znaleźć w Portugalii, na przykład ten potężny  grobowiec - dolmen, nazywany po portugalsku Anta Grande do Zambujeiro, jeden z największych na Półwyspie Iberyjskim:

Powstał 3 - 4 tysięcy lat przed Chrystusem. Wysokie na 8 metrów granitowe głazy tworzą komorę grobową, do której prowadzi 12-to metrowy korytarz, też zbudowany z nielichych głazów:



Od góry można zajrzeć do środka dolmenu (wejście z korytarza jest zablokowane ze względu na niestabilność konstrukcji po zdjęciu górnej płyty i odkopaniu kamieni od frontu dolmenu):

Starożytna technika czy współczesna zabawa:

Według naszego przewodnika (na zdjęciu wyżej) przed archeologami byli tu "łowcy skarbów" (złodzieje?). Rozkopali kurhan od góry i przy pomocy dźwigu zdjęli płaski kamień nakrywający komorę grobową (to od tych kamieni pochodzi nazwa dolmen):

który pękł przy tej operacji. Co znaleźli w komorze grobowej nie wiadomo.   

Przed wejściem do korytarza stał  pojedynczy wysoki kamień - menhir - obecnie w pozycji horyzontalnej:

pokryty tajemniczymi kolistymi wyżłobieniami. Stanowią one jeden z istotnych elementów kultury megalitycznej. Dla niektórych były to mapy okolicy, albo mapy nieba, albo miejsca do umieszczania płynów ofiarnych (krwi?). Być może umieszczenie kamyków w odpowiednich zagłębieniach ułatwiało obserwacje astronomiczne (?). Podobne "jamki" w megalitach występują też w Ameryce Południowej w znacznie nowszym kontekście kulturowym.

Niedaleko znajduje się inna megalityczna atrakcja: krąg kamienny, Cromeleque dos Almendres, największy na Półwyspie Iberyjskim i jeden z większych w Europie:



Były to właściwie dwa kręgi: mniejszy, kolisty i starszy, oraz większy, owalny i nowszy (obecnie ich rozróżnienie w terenie jest zatarte). Powstawały stopniowo w latach 6000 - 4000 przed Chrystusem. Cały kompleks, odkryty w 1966 roku, został zrekonstruowany przez archeologów, bo wiele kamieni było przewróconych i pokrytych ziemią. Kilka zbliżeń:




Niektórzy nazywają te głazy "kamiennymi amforami". Nie wiem, czy były obrabiane, czy może te kształty są naturalne (otoczaki? taki typ wietrzenia?). Na niektórych można znaleźć wykute symbole, jak te dwa, mocno już zatarte półksiężyce:

Kręgi mogły służyć do obserwacji astronomicznych i/lub ceremonii religijnych. W odległości 1.4 km znajduje pojedynczy głaz, menhir, wysoki na 4.5 metra, wskazujący z grubsza kierunek pojawiania się słońca w dniu przesilenia zimowego:


W okolicy olbrzymie plantacje dębów korkowych - Portugalia jest (była? zapotrzebowanie szybko spada) największym producentem naturalnych korków; tak wygląda drzewo po zbiorach (ale to mu podobno nie szkodzi):

Evora to urocze miasteczko, odbite spod władzy muzułmanów pod koniec XII wieku, z ruinami rzymskiej świątyni, zamkiem, pałacami i średniowieczną katedrą. Może kiedyś będzie warto zrobić wspomnieniową turę po takich zabytkowych miasteczkach Europy? Na razie tylko typowe dla Portugalii azulejos - ceramiczne płytki - którymi wykładane były zarówno ściany wewnętrzne jak zewnętrzne domów prywatnych i budowli użytkowych. Kościół św. Jana Ewangelisty z XVIII-to wieczną dekoracją ścian typu azulejos:

 

A poniżej, też z Evory, kto mi powie, o co tu chodzi?:



2 komentarze:

  1. Strudzeni ganianiem bolszewika możemy nieco odsapnąć w cieniu megalitów. Sześć tysięcy lat patrzy na nas! jakby rzekł Korsykańczyk. I to jakie sześć tysięcy! Kamień nagrobny zdjęty przy pomocy dźwigu - a jakim dźwigiem tam go umieszczono? Jeden z menhirów bretońskim, jak czytam, miał 20 m wysokości i ważył 384 tony. Nieźle. Z starszych o wiele murów Jerycha prawie nic nie zostało - z cegieł suszonych na słońcu - , a owe głazy stoją i stoją. Solidna robota.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto odsapnąć zwłaszcza, że wybieram się jeszcze do Radzymina 1920.
      Najbardziej chyba przekonującą hipotezą na temat metody wprowadzania szczytowych płaskich kamieni pokrywających grobowiec jest rampa usypana/ułożona z kamieni, po której powoli wsuwano te głazy na ich miejsce, a po zakończeniu tej operacji rampę usuwano. Ale jestem ciekaw, czy gdziekolwiek odnaleziono jakiekolwiek ślady po takiej rampie. Wydaje się, że również komora grobowa musiała być wypełniona w czasie umieszczania "stołu", jak się czasem te kamienie nazywa, na jego miejscu.
      W Jerychu pozostały kamienne mury i słynna, też kamienna, wieża (z wejściem tylko od góry!) z przed siedmiu - ośmiu tysięcy lat (n.b. Jerycho to jedno z najstarszych znanych miast świata) i domy (tzn. ich fundamenty) z suszonej cegły, nazywanej w Ameryce adobe)

      Usuń