06 lutego 2023. Zaczynamy od zwiedzania fabryki szafirów (największe złoża na świecie): makieta kopalni, muzeum, pokaz obróbki, sklep. Wspaniały ogród botaniczny roślin tropikalnych założony przez Anglików na terenie parku lankijskich królów:
Fikus hodowany u nas w doniczkach:
(na pierwszym planie). Jest też polski akcent:
No i, oprócz wielu innych wspaniałości, największe na świecie bambusy importowane z Wietnamu:
Jestem teraz obkuty w temacie herbaty, a to dzięki naszemu przewodnikowi Łukaszowi, który kończy jednocześnie studia "teakeeper'skie" w Kanadzie. Jak na razie wrzucam tylko zdjęcie z plantacji przy fabryce herbaty (zerwane liście muszą być w ciągu dwu godzin dostarczone do fabryki, gdzie w odpowiednich warunkach... więdną):
Krzaki herbaty mają 80 - 100 cm wysokości. Damro to nazwa tej plantacji i marki herbaty.
Jedziemy jeszcze wyżej do górskiego kurortu Nuwara Eliya założonego przez Anglików na wysokości około 1900 mnp. Popaduje, widoczność niewielka (gór nie widać). Trochę budynków pozostałych z czasów kolonialnych:
i aktualne centrum:
I znowu mamy krótki wieczór i wczesne wstawanie. Jutro powinniśmy już dotrzeć nad morze na kilkudniowy odpoczynek. Uff, marzę o godzince posiedzenia sobie w fotelu i pogapienia się na okolicę. Teraz trzeba nieustannie pilnować czasu, ale tak to już jest na wycieczkach objazdowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz