02 lutego, 2023

Warszawa - Doha - Colombo + słoń cejloński

02 lutego 2023. Znowu przesiedziałem w Dousze kilka godzin, ale tym razem nie z mojego wyboru - to Itaka przerzucała mnie i ok. 28 innych osób na Sri Lankę. Qatar nie ma ostatnio najlepszej prasy w Europie, ale Qatar Airways dalej lata. Nocny lot w dwu częściach, po 4 - 6 godzin, strasznie jestem niewyspany. Nadrobiłem za to zaległości filmowe: Piękny Umysł, dobrze, że w końcu to obejrzałem. A z nowości, to jako miłośnik kobiecych sportów walki śledziłem żeńską brygadę broniącą Dahomeju przed zakusami imperialnego sąsiada (i handlem niewolnikami) w pierwszej połowie XIX wieku: Woman King.

Po zaokrętowaniu się do autobusu krótki objazd Kolombo, a potem wizyta w sierocińcu dla słoni: kąpiel w rzece, posiłek (ich i nasz lunch), dużo ciekawych informacji i obserwacji, a potem hotel w okolicach Dambuli. 

Będę uzupełniał, ale teraz na obiad i spać, oczy same się zamykają. Tutaj jesteśmy cztery i pół godziny do przodu w stosunku do Warszawy. Ciekawe te pół godziny - chyba pierwszy raz się z taką połówką spotkałem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz