Historia

8 lipca 2024. Z dzisiejszej podróży jedno wspomnienie:

To Chrystus Frasobliwy przy parkingu na Litwie. Na tym parkingu też tablica przypominająca, że na tej drodze był utworzony łańcuch ludzi łączący trzy stolice trzech bałtyckich republik sowieckich w roku 1989. Dokładnie w rocznicę podpisania układu Mołotow - Ribbentrop, który zadecydował o utracie przez te państwa niepodległości i ataku Niemców i Rosjan na Polskę (1939).

Inny parking na litewskiej drodze:

Niemen pod Kownem przez barierkę mostu:

Na zakończenie opisu całej eskapady nasz biwak nad Zatoką Ryską:

Na plaży

7 lipca 2024. Układamy się do snu w sosnowym lasku przy plaży nad Zatoką Ryską.

Podróż odbywa się zgodnie z planem. Kilka zdjęć z Tallina:

I z plaży nad Zatoką Ryską (Łotwa):

Powrót

6 lipca 2024. No i jesteśmy z powrotem w Kuhmoinen. Silny wiatr w plecy lub z boku i południowa strona jeziora Paijanne przepłynięta w jeden dzień. Po drodze łowy w „Zatoce Okoni”, niestety bezskuteczne. Ale okolica piękna, po raz pierwszy widzę pola i łąki nad brzegiem:

Na pełnym jeziorze obserwujemy nowy sport:

Jutro ruszamy w powrotną podróż przez cztery kraje.

Lahti

5 lipca 2024. Płyniemy w kierunku Lahti. Trzy słynne skocznie narciarskie widoczne z jeziora:

Zatrzymujemy się na obozowisku na małej wysepce naprzeciwko Lahti:

Ale tylko na zwiedzanie :) .Kilka innych ciekawostek z tej eksploracji:

Jak widać popadywało. 

Wracamy przez śluzę na Paijanne. Na noc stajemy na dziko, pogoda się klaruje:

Czwórka

4 lipca 2024. Wracamy znanym nam szlakiem pod mostem i przez śluzę na jezioro Paijanne. Wieje mocno, czwórka, bo na falach białe grzywy. Silnie kołysze:

Wpływamy w boczną zatokę, w której nikt z nas jeszcze nie był. Kilka obrazków:

Wracamy na jezioro i kierujemy w stronę Lahti. Po drodze śluza i zwodzony most:

I jeszcze jeden zwykły most…

Nocujemy na wyspie, prawdopodobnie znowu samotnie:

Deszcz

3 lipca 2024. Deszczowy i bezwietrzny dzień. Byczymy się. Motorówki (których jest tu znacznie więcej niż zagłówek) i kajakarze odpłynęli. Samotna Locha przy pomoście w deszczu:

Pod wieczór rozpogadza się.

Zwiedzanie jeziora

2 lipca 2024. Dzisiaj krążymy po jeziorze Ruotsalainen starając się coś złowić: trałujemy dwoma wędkami, wyszukujemy co płytsze obszary, płyniemy tylko z grotem lub tylko z fokiem, ale nic nie bierze. A po drodze dużo sieci rybackich…

Nasz nocleg - zamknięty na głucho klub żeglarski na miejscu biwaku opisanego w naszym przewodniku:

Postój na obiad przy skale:

Obiad, moja miska na pierwszym planie:

Dla smakoszy: zupa ogórkowa z wkładką ryżowo-mięsną. I piękny storczyk:

Pogoda niezła, wiatr w porywach silny:

Na noc wracamy na wyspę na rzece, gdzie spaliśmy przedwczoraj.