Nasz nocleg - zamknięty na głucho klub żeglarski na miejscu biwaku opisanego w naszym przewodniku:
Postój na obiad przy skale:
Obiad, moja miska na pierwszym planie:
Dla smakoszy: zupa ogórkowa z wkładką ryżowo-mięsną. I piękny storczyk:
Pogoda niezła, wiatr w porywach silny:
Na noc wracamy na wyspę na rzece, gdzie spaliśmy przedwczoraj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz