23 grudnia, 2017

Guzkówka, Kaszuby 1

Piątek, 22 grudnia, dwa dni przed Wigilią. Wyjeżdżamy z Warszawy wczesnym popołudniem, korki rosną z minuty na minutę. Potem na autostradach, same niskie numery - najpierw A2 a potem A1 - jest już lepiej. Końcówka lokalką i wypasioną obwodnicą Kościerzyny. Znaczna część drogi po ciemku, od Strykowa zaczyna popadywać. Co może być ciekawego w takiej jeździe, spędzanej na siedzeniu obok kierowcy. Może zrobić kilka zdjęć? Bawcie się dobrze:










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz