09 lipca, 2022

Eidet 2

Piątek, 7 lipca 2022. Ostatni dzień rybaczenia i gadania. Jutro zaczynamy powrót. Ale na początek o przybyciu tu. 

Odlot z Warszawy do Sztokholmu zaplanowany na 08:05 jest przesuwany co pół godziny o pół godziny aż do 11:30, kiedy to dowiadujemy się, że jest odwołany. Udaje mi się załapać na popołudniowy lot o 17-tej z minutami, który odlatuje opóźniony o godzinę. W Sztokholmie dowiaduję się, że piloci SAS zapowiedzieli strajk, a nas czeka lot Sztokholm - Oslo - Trondheim - Bronnoysund. Bengt odwołuje rezerwacje - jedziemy samochodem, o czym jeszcze napiszę. 

Na razie nieco naszych sukcesów wędkarskich. Sześć makrel i dwa dorsze:

Trzy pstrągi morskie (krewni łososia, którego już tu prawie nie ma):


Przyznaję się nieskromnie do dwu makreli, jednego dorsza i trzech pstrągów, którym przytrafiło się nabrać na moją srebrzystą błyskotkę z metalu, choć brań było więcej...   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz