Piątek, 1 lipca 2022. Zatrzymujemy się w Goeddede znanej z tego, że jest miejscowością najbardziej oddaloną od portów lotniczych na terenie Szwecji. Może dlatego utrzymuje własne lądowisko, bo widzieliśmy drogowskaz. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu nocujemy w Hotelu Pielgrzyma nad dużym jeziorem z pięknymi widokami:
Nazwa nawiązuje do starego szlaku pielgrzymkowego (z czasów przed reformacją) z Sundvall do Nidaros (dzisiejsze Trondheim w Norwegii), gdzie we wspaniałej katedrze znajduje się grób św. Olafa, króla, który wprowadził chrześcijaństwo do Norwegii i zginął w walce ze swoimi oponentami (początek XI wieku). Szlak biegł jednak bardziej na południe; jest teraz na nowo wytyczony i dedykowany turystom, około 580 km do przejścia.
Strona hotelu odnosi się raczej do pielgrzymowania do natury i wgłąb siebie. Długi parterowy budynek, cisza i spokój. Można też spokojnie siedzieć tyłem do jeziora i nie tracić widoku:
Nie brakuje chętnych do kąpieli:
Mgła przychodzi:
i odchodzi:
Zatrzymujemy się tu na noc też w drodze powrotnej. Dla chętnych obok duży kemping, stoi sporo kamperów, można zatrzymać się w domkach kempingowych. Do Sztokholmu jest stąd około siedemset trzydzieści kilometrów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz