18 kwietnia 2024. Na zakończenie egipskiej eskapady odwiedzam Muzeum Archeologiczne, którego brama znajduje się dokładnie naprzeciwko bramy hotelu, w którym zostaliśmy zakwaterowani. Przyznam się, ze przez dwa dni odpoczywałem, próbując strawić wrażenia z pobytu (może lepiej powiedzieć: przejazdu) na pustyniach i w Luksorze. Muzeum oczywiście nie ma startu do analogicznego muzeum w Kairze, ale sporo ciekawych rzeczy można tu znaleźć. Poszczególne działy części starożytnej ułożone są tematycznie, a potem mamy też chrześcijaństwo, islam i czasy nowożytne. Zaczyna się od roli rodziny w starożytnym Egipcie i częstych przedstawień małżonków i dzieci:
Dużo miejsca poświęcono kobiecie, ale nie tylko:
Są też ryby i łodzie:
No i mumie, z okresu grecko-rzymskiego:
Na zakończenie trochę zdjęć z części koptyjskiej, odwiedziliśmy przecież pozostałości cmentarza koptyjskiego z pozostałościami biblijnych fresków. A teraz:
Odlot samolotu o pierwszej w nocy (już 19 kwietnia), punktualnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz