Wadi Rum

11 października 2022. Wadi Rum (ładi ram, jakby kto miał wątpliwości), czyli coś w rodzaju Wysoka Dolina) to pustynia między skalnymi górami - jedno z miejsc przyrodniczych na liście UNESCO. Znane też z działalności pewnego Anglika, który w czasie pierwszej wojny światowej buntował miejscowych Beduinów przeciwko władzy Turków. 

Drapiemy się z Akaby pod górkę autokarem, potem przesiadamy się na pick-upy i jazda po czerwonym piasku (to tutaj kręcono amerykańskiego Marsjanina). Widoki ... marsjańskie:

Zaglądamy do bardzo wąskiego kanionu:

Na ścianach ryty naskalne, obrazkowe oraz napisy w różnych alfabetach arabskich, nabatejskim (Petra) i staro-semickim, ale kto je rozróżni. Petroglifów jest w Wadi Rum dużo, ale czas... . Wrzucam kilka z kanionu, bo są bliskie mojemu sercu, chociaż mało efektowne:

No i mosty skalne; ten jest najłatwiej dostępny, co widać po kolejce chętnych do uwiecznienia się na nim: 

Niektóre ściany wyglądają jakby całe były pokryte jakimś tajemniczym pismem:

I dwie godziny na tej zatłoczonej pustyni zleciało...

Nocujemy w Wadi Musa (ładi musa) czyli Dolinie Mojżesza, który miał tutaj wydobyć wodę uderzeniem laski w skałę.

Dzień strat: gubię okulary słoneczne, rwę na sobie spodnie i zapominam ładowarkę do komórki w hotelu w Akabie (na szczęście mam kabel i ładowarkę do aparatu fotograficznego). To chyba peselica daje o sobie znać.